23 czerwca 2020
Zaskoczony
Splątani życiem
dzikie wino z pergolą
on ją oplata
ona dla niego podporą
tak spędzają lata
on jej ozdobą
ona go wzbogaca
ciągle razem
nie rozłączni
wzajemnie się uzupełniają
co dobre co złe
razem oceniają.
Ona w cieniu jego
pewna tej miłości
nie dostrzega
że wśród liści
ktoś inny już gości
nie zna sekretów
chłodem od niego wieje
inne marzenia miała
straciła wszelką nadzieje
nie będzie ciężaru dźwigała
on zdziwiony nie wierzy
że tak szybko na ziemi leży.
Ona łez nie leje
na niego się nie złości
cudnego clematisa u siebie gości.
Ret.Teresa Oleszczuk(Głuszek)
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek