9 lutego 2012
Chwila
Wiatr rozwiewa włosy
gwiżdże w uszach
tylko biel błękit nieba
i czerwony nos
adrenalina wzrasta
parapet daje z siebie wszystko
jeszcze raz wyciąg zjazd
mrok tak szybko zapada
pora zakończyć harce
nagle trzask kilka fikołków
ogromna cisza
co się dzieje gdzie jestem
biel zmieszana z zielenią
tylko zapach powietrza nie ten
złamane przedramię
zwichnięty staw skokowy
głowa
trzeba było założyć kask.
Sara TOG
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta