Marek Gajowniczek, 12 grudnia 2020
Trzynastego
wszystko zdarzyć się może?
Nic dobrego,
lecz bywało już gorzej.
Śmierć zabiera
dziennie nas pół tysiąca.
Atmosfera
jest krew w żyłach mrożąca.
.
Wielkie media
zwariowały na świecie.
Strach spowszedniał.
Nic się z nich nie dowiecie.
Codziennie o sukcesie
trąbi nam polityka.
Kryzysem dzielić chce się
Unia i Ameryka.
.
Systemowo, niezdrowo
segregują nas testy.
Wulgarne, brzydkie słowo
wykrzykują protesty,
a u dziadków dostatku
tyle, co za paznokciem.
Z rodziną po Opłatku
potrącimy się łokciem?
.
Ołowiany żołnierzyk
w kącie ledwo już dyszy.
Wirus wszędzie się szerzy.
Stracił władzę Król Myszy.
Mysibaba wybory
ukradła mu bez grzechu.
Wyszły z nory potwory
po Dziadka do Orzechów.
Marek Gajowniczek, 8 grudnia 2020
Przygotowania zmieniono w czyn.
Obrót ożywi kulturę!
Ruszył londyński Diabelski Młyn.
Ręce uniosły się w górę.
.
Najpierw najniżej uplasowani
Poczuli ruch w stronę Nieba,
A po nich średniej klasy poddani
Usiedli. Trzymać się trzeba!
.
Ktoś się z obłoków zsunął ku ziemi
I taka jest kolej losu.
Ostatni zjadą ci - wywyższeni,
Sczepieni w szczególny sposób!
Marek Gajowniczek, 5 grudnia 2020
To była także mutacja
Ludzkiego RNA.
Obietnic manifestacja:
Dziewica urodzić ma!
.
Tylko dalecy Trzej Mędrcy
Z odległych cywilizacji
Zdążyli pośpieszyć prędcy,
Wbrew herodowej reakcji.
.
A była rzeź Niewiniątek
I nakaz pozostania w domu
I wielkiej zmiany początek.
Nie śniło to się nikomu!
.
Jasność zbudziła pasterzy,
Co pilnowali swych stad.
W lud poszli, a lud uwierzył.
Niósł dary. Przed żłobem kładł.
.
Latały niebem Anioły
I sypał się gwiezdny pył,
A przyszły Król leżał goły
Na sianie i zdrowy był!
.
Są cuda i genetyka.
Jest Ręka Boska i Moc!
Człowiek kosmosu dotyka.
Świat Jedną miał taką Noc!
.
Przez wieki była mu Świętą,
Zdobioną białym obrusem.
Dziś znów nas w domach zamknięto.
Nadzieję skażono wirusem!
Marek Gajowniczek, 5 grudnia 2020
KOMU WIERZYĆ,
ŻEBY PRZEŻYĆ???
Gdy uwierzył Starszy Brat
temu, kto umiał uderzyć...
I OSZUKAĆ CAŁY ŚWIAT!!?
.
W piękne słowa
umie zmowa
ubrać swoje zapewnienia
i na wszystko jest gotowa,
by SKRÓCIĆ WASZ BÓL ISTNIENIA.
.
Dla Was RESET i KOREKTA!
Spowolnienie. Odwrócenie.
Myśl Wielkiego Architekta
oczekuje na WSZCZEPIENIE!
.
KOMU WIERZYĆ,
ŻEBY PRZEŻYĆ???
Gdy uwierzył Starszy Brat
temu, kto umiał uderzyć...
I OSZUKAĆ CAŁY ŚWIAT!!?
Marek Gajowniczek, 1 grudnia 2020
Zachód przesunął się na Południe,
a Wschód już jest na Północy,
gdzie może wkrótce będzie bezludnie.
Znaki czytają prorocy.
.
Ziemia wibruje jak bąk słabnący.
Zatacza się wokół osi.
Mnich się o życie na niej modlący
o szybką szczepionkę prosi.
.
Lecz to nie wirus zawirowanie
sprowadził na naszą drogę,
a pseudonauk dominowanie.
Człowiek zapragnął być bogiem.
Marek Gajowniczek, 1 grudnia 2020
Starość ma korpus pochylony.
Wielu przygięła bieda.
Tworzą internetowe strony,
ale nikt grosza nie da!
.
"Byłoby to niesprawiedliwe"
pani minister twierdzi!
Antagonizmy wiecznie żywe
Pan Prezydent potwierdził.
.
Paluszek pod stałą kontrolą
pragnie mieć resort zdrowia.
Dłużej nim w mediach grozić wolą
i tworzyć pustosłowia.
.
Los bywa nieprzewidywalny.
Nie wiesz, na kogo padnie
i kto pomimo lekcji zdalnych
pierwszy się znajdzie na dnie?
.
Gdyby te sumy z kont reklamy
trafiły do kieszeni.
Wiedziałby senior: Wsparcie mamy!
Dziś władców szczepić chcemy!
Marek Gajowniczek, 29 listopada 2020
Przyszło na świat Pacholę
w święty czas umierania.
Puste miejsce na stole.
Nie ma nic prócz przybrania.
.
Puste miejsce na stole
na chleb czeka i wino.
Dawniej bywał karp - golec.
Dziś - radosną nowiną
wybrzmiało Zarządzenie
razem z listą Pozwoleń:
"Dystans i oddalenie!
Żadnych gości przy stole!"
.
W kraju i w Europie
rodzi się życie nowe!
Po co świętować w szopie?
Łóżka są... tymczasowe!!!
Osączone osocze
podorędziem jest wszędzie.
Wspomoże pierwszy kroczek,
lecz już nie... po kolędzie...
.
Nie zdoła wówczas pomóc
rządu anielskie pienie.
"Lepiej pozostań w domu!
Dystans i oddalenie!"
Świat się uczy na błędach -
zapomnianych obrzędach.
Zakazano się szwendać!
Hej! Kolęda...kolęda...
Marek Gajowniczek, 28 listopada 2020
Nadzwyczajni nie chorują
i nie umierają.
Kłócą się, politykują
i dobrze się maja.
.
Kasa, jaką otrzymują,
trzyma ich przy życiu.
W uciechach sobie folgują.
W jedzeniu i piciu.
.
Świat ich jest wciąż kolorowy.
Dusza - bez sumienia
i efekt natychmiastowy
samouleczenia.
.
Dobre rady dla seniorów
wciąż na ustach mają.
Nie potrzebują doktorów.
Na wszystkim się znają.
.
Najlepiej na statystyce,
stojąc przed kamerą
i otaczając kostnice
troską władzy szczerą.
.
Kilkaset to nie tysiące.
Gdzie indziej jest gorzej!
Wszystko jest przemijające.
Szczepionka pomoże!
.
A prawda bezobjawowo
schodzi z tego świata,
gdy czyste niebo nad głową
zapragnął mieć szatan.
Marek Gajowniczek, 27 listopada 2020
Oczekiwanie i spowolnienie.
Chłodem powiało.
Świata sumienie
ciśnienie zdarzeń krystalizuje,
a przeświadczenie: Coś się szykuje...
Coś, co niebawem wszystkich zaskoczy,
myśli nurtuje. Rzuca się w oczy.
.
Przewidywaniom braknie powagi.
Polska jest także w centrum uwagi,
lecz skoro wszystko jest tajemnicą,
ślepo zmierzamy ciemną ulicą,
a przy pomocy laski i kija
Los nas prowadzi. Często obija,
kiedy jesteśmy bądź za, bądź przeciw...
i Psalm słyszymy - d w u d z i e s t y t r z e c i.
Marek Gajowniczek, 26 listopada 2020
Lecą wrony nad dachami,
kracząc, co się stanie z nami
bez Unii i Ameryki...
po rozpadzie Respubliki.
Nie przewidzisz, co się zdarzy
na wojnie wolnomularzy.
Milczą o tym mediów dzwony.
Rozdziobią nas kruki, wrony,
gdy zamarznie wiernych rzeka?
Nie wiadomo, co nas czeka?
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek