Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 29 lutego 2024

Młyn w Paryżu

Ogień na ogień! Dym na dym!
Barbarzyńcy idą na Rzym
w zaślepieniu i obłędzie.
Co to będzie?
Co to będzie?

Grożby - szantaż odwracamy!
Damy radę! Radę damy
"Silni, Zwarci i Gotowi!"
Niech się Duma teraz głowi...
Nikt się Rosji bać nie będzie!

Ciemno wszędzie... głucho wszędzie...
i tylko warczą traktory.
Najważniejsze są wybory
w Polsce, w Unii, w Ameryce!
.
Prowokacja w polityce
to niezwykle trudna sztuka.
Zawszy można się oszukać
i guzika zmień w guza,
gdy zawiedzie pomoc cudza!


Jest w Paryżu Młyn Czerwony
w pawie pióra przystrojonych
rządów gołych i wesołych.
Są premierzy i klakierzy
i nie brak gorących głów.
Czasem wysłać swych żołnierzy
się zamierzy ten i ów,
występując sam przed szereg
uniesionych w górę nóg
i zagłuszyć chciałby szmerek
raz na zawsze, gdyby mógł.
Na to nigdy nie ma zgody.
Kankan gołych musi trwać.
Są jednak takie narody,
co się w kłopot lubią pchać
nie zważając na goliznę,
na wysoki sceny próg,
wyprzedają Ojcowiznę...

"Miałeś chamie złoty róg!!!"


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 lutego 2024

Koszt każdej łzy

Nie ma gdzie chować zmarłych w Warszawie
i dusze idą przez komin.
Czarna jest droga niebieskich zbawień
i niebo deszczem łzy roni.
.
Przez próbę ognia przechodzą winy,
zasługi, dobre uczynki.
Pieniądz cielesność zmienia w spaliny,
a proch wsypują do skrzynki.
.
Wschodnie obrzędy panują wszędy -
pogańskie i znad Gangesu.
LIczą się tylko władz miejskich względy,
Kościoła, grup interesu.
.
Na polskiej ziemi Ład się zieleni.
Czerwieni - kto bliskich stracił.
Emisję CO Unia wyceni.
Kto za twój pogrzeb zapłaci?
.
W ludzkiej pamięci zostają Święci,
a nie ci, co garnki lepią -
liczni dłużnicy i abonenci,
gdy biedę codzienną klepią.
.
Mam tak samo jak ty
miasto moje a w nim
interesy grabarza
muszą na nic nie zważać -
w tym na koszt każdej łzy.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 lutego 2024

Piszę wiersze dla Ciebie

Piszę wiersze dla Ciebie.
Czy je czytasz sam nie wiem.
Gdy się kiedyś obudzisz
mnie odszukasz wśród ludzi
w wirtualnej dziś dobra stronie
i wszystko mi opowiesz
i o Niebie i grobie.
.
Nocą czuję twe dłonie.
Przesuwają się po mnie
delikatną w ciemności pieszczotą
Wiem to jeszcze nie koniec
więzi uczuć i wspomnień
zawdzięczanej duchowym powrotom.
.
Zmiennych losów nastroje
odczuwamy oboje,
ale we śnie możemy się wspierać.
Kiedy światła już gaszę,
wiem, że wróci co nasze...
To, co kochasz nie całkiem umiera.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 27 lutego 2024

Dopóki walczysz - zwyciężasz!

Dopóki walczysz - zwyciężasz!
Nie ma lepszego oręża
na zaślepionego wroga.
Jeśli ogarnie cię trwoga
to strach ci siły odbierze
i na nic daleka droga,
która cię czyni żołnierzem.
.
Dopóki walczysz - wygrywasz!
Odpierasz cios i zadajesz,
nawet gdy nuta fałszywa
żadnej ci szansy nie daje -
zwycięską batalię toczysz,
gdy pewność masz słusznej sprawy.
Strach zajrzy wrogowi w oczy,
a los twój będzie łaskawy.
.
Dopóki walczysz - masz w sobie
moc dawnych, wolnych pokoleń,
a w sercu jedną odpowiedź
na to byś usiadł przy stole
i zdał się na demokrację
nowych porządków i ładu.
Walcz! Zakończ tę licytację
i w mordę zdziel dla przykładu!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 24 lutego 2024

STOP drogówka

Karuzela - nienowa,
lecz tym razem - zbożowa!
Oto jak polityka
oszukuje rolnika.
Zwiodła go przy wyborze.
Przekonana - znów może.
.
Przekręt w celnej komorze
wywiezione powróci
na skup i do paszarni
o co będą się kłócić
z małorolnym obszarnik.
.
Na nic dróg blokowanie
skoro może być taniej,
gdy się nieco z tranzytu podkrada
oraz inaczej ceni,
gdy wystarczy podmienić
jednego na drugiego sąsiada.
.
To co było wzbronione,
staje się dozwolone!
Nie ma żadnej afery.
Wymieniono papiery.
w niedalekim zajeździe na Litwie
Nieraz już udało się.
Pozostało pokłosie.
przynoszące profity sitwie.
.
Unia grosz uwolniła na lep.
Na zachętę i dietę bez chleba.
Bez kamieni milowych
chleb nie będzie niezdrowy,
a pomagać walczącym trzeba!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 22 lutego 2024

Krótkowzroczność

Panie Premierze! Jak żyć?
...Krótko!!!
.
.
Ścielić?
Sprzątać?
Zmiatać, zmywać?
W internecie wypatrywać
co się z finansami dzieje,
żeby wszystkiego nie przejeść?
.
Wyjść do sklepu, czy pojechać?
Wydać? Oszczędzić - poczekać?
Ugotować?
Kupić leki?
Tańszej poszukać apteki?
Świstek: "Wymagam opieki!"
Zanieść - przedstawić w Urzędzie?
Trzeba długo postać wszędzie.

Zawsze można się przeliczyć
w mrowiu rozporządzeń dziwnych.
Jestem ponadnormatywny???
Nie jestem całkiem niesprawny?
Mnóstwo zapatrywań dawnych
utrwaliło się w twej głowie.
Radzą: "Musisz radzić sobie!"
Zmiany są związane z wiekiem!
Jeszcze Bożą masz opiekę,
a tej - ziemskiej spokój daj!!!

"Jest takie miejsce... taki kraj...


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 20 lutego 2024

Przedwiosenne dyrdymały

System potrafi zgnieść człowieka
bez rękawiczek i fartucha,
gdy jego czas szybko ucieka,
a dyrektywy nie posłuchał.
.
Choć był myśliwym - jest zwierzyną
i tracąc siły - traci ducha.
Wówczas z nadziei okruszyną
zamierza udział brać w rozruchach.

Dawno wymyślił prowokacje
kat i ministrer - Fouché Joseph
i zanim wyruszysz na akcję
otrzymasz przed Komisję pozew.

Będą cię pytać o traktory
i o to, kto rozsypał zboże,
a jeśli blisko są wybory -
wszystko się jeszcze zdarzyć może.
.
Pod oknem zjawi się ekipa
i wybuduje rusztowanie,
żebyś przypadkowo nie wypadł
dążąc do tego, co masz w planie.
.
System potrafi - zna metody
i dawno z nas się w kułak śmieje.
Pozwolą mu do nieba schody
popatrzeć z góry skąd wiatr wieje?
.
A wiosna ciepłe ma powiewy
i wczesna będzie wegetacja.
Spójrz Dobry Boże na potrzeby
i przywróć prawdę w Informacjach!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 lutego 2024

40 Dni Pustynii

Trzy pogrzeby, kilka operacji -
Pożegnania oraz wybudzenia.
Pociąg zmierza do ostatniej stacji
Pokonując z wielkim trudem ból istnienia.
.
Zbyt wysoki koszt obrony demokracji
Bez sukcesu, postępu i przesilenia -
Pozostawia w zagmatwanej sytuacji
Nurt migracji oraz młodsze pokolenia.
.
Czas bezprawia i anarchii i dewiacji
Rozwiał wszelkie ideowe założenia.
Brak rozsądku i szlachetnych inspiracji
Nieustannie wodzi nas na pokuszenia.
.
Może znowu nas zostawią w izolacji,
Kiedy piętrzą się kolejne zagrożenia,
Słabną siły protestu i demonstracji.
Rośnie waga przemyśleń osamotnienia.
.
Regularnie wystawiano nas na próby
I bywało, że nas nieraz sojusz zwiódł.
Nieugiętość ocaliła nas od zguby,
Wspominając nieustannie skąd nasz ród!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 lutego 2024

Przedwiośnie

Rozproszyły się po świecie
wojny i spory, wybory.
Gdzieś w zamordyjskim powiecie
warczą nerwowo traktory,
gotowe kraj zablokować,
handel i przejścia graniczne.
.
Nie będą z nikim paktować.
Prognozy są katastroficzne.
Fala unijnych wymuszeń
grozi Brukseli rozpadem.
W szwach zatrzeszczały sojusze.
Sypią się kary z okładem.
.
A media o wojnie tylko -
globalnej -Trzeciej Światowej
alarm podnoszą, nie milkną -
bliskiej już - podprogowej,
toczonej bardzo wysoko
na zaśmieconej orbicie.
.
Na ziemi tworzy się rokosz
o brudy w wożonym życie,
które na półki trafiają,
a potem na nasze stoły.
Władze z tym dobrze się mają.
Świat wita wiosnę wesoły!


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 lutego 2024

Chleba naszego powszedniego...

Cicho nocą rośnie zboże
na okopie i ugorze
oraz na polu minowym
po pocisku uranowym.
.
Silny podmuch kłosy młóci,
a ziarna szkoda wyrzucić,
skoro można taniej sprzedać,
gdy na świecie brak i bieda.
.
Chętnych nigdy nie brakuje.
Nikt różnicy nie poczuje,
chyba, ze po kilku dobach
ciężka złoży go choroba.

Obecny stan Służby Zdrowia,
renta wdowca albo wdowia
wyleczenia nie zaręczy,
bo po co się długo męczyć?
.
Wnioski składać i czas tracić...
Kto za pogrzeb twój zapłaci?
Śmieszną kwotę da ci ZUS
na prochy, urnę...i szlus


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Śnię, że jesteś ze mną, Noc po ciężkim dniu, Na huśtawce nastroju, Odra, Szczęściarz?, Komórki do wynajęcia, Widok z Wałów Jagiellońskich, Trochę słońca jesienią..., Jedna chwila, Złota Polska Jesień, Pokolenie Schyłkowe, Politykom wierzyć nie można!, Od powietrza, ognia i wody Wybaw nas, Panie!, Ameryka wybiera, Kalifornia, Po 11-tym, Poranna kawa, Oczekując na Charona, Obrona Sokratesa, Diabeł mnie posłał do Loredo, Chodzą słuchy..., Lifestyle, Błąd kurczaka, Ominęła go sława..., O bajce na kurzych nóżkach, Kaźdy ma swoje Westerplatte, Wkrótce kończą się wakacje, O jeden krok za daleko, "Pamiętaj byś święcił!", Planeta małp, Orzecznictwo - od A do Z (z kropką), Późna randka, Skręt z wiersza, W gorączce Wschodu, Wodnika znak, Wiatru śpiew, Splątanie kwantowe, Powiew, Stosunki Zagraniczne, Szpilki, Easy rider, Androidy Andromedy, Szalone dni, W kotle burzy, Czeka nas wojna!, Śladem Strusia Pędziwiatra, Z dymem pożaru, Antydepresanty, Gdzie coś się kończy - tam zaczyna, Requiescat in pace, Dłuuugi wekend, Władcy, To już maj..., Wojna na majówce, Zapaść internetu, Psychoza wg Hitchcocka, Inkarnacja, Sursum corda, Demokratyczna samorządność, Nasza chata "z kraja", Serce nie sługa, Wojna i o wojnie..., W kolejce po życie, W Rosyjskiej Ruletce o życie, Sen nocy ciemnej, Chorobowy zawrót głowy, Spod dużego palca, Osiemnaście mgnień wiosny, Nad głębią chaosu, Wyborcze swawole, Mrzonki i fanaberie, 75+... ?, U końca wędrówek wyobraźni, Powrót do przeszłości, Z wiosennym uśmiechem, Płacze słowik zasmucony..., J 10, 1-10 "Jezus bramą owiec", Kitek, Lawirowanie, Czekając dnia i godziny, W eter gwiezdnych przestrzeni:, 77, Hallelujah!, ROK 2024, Echo w samotni, Starość nie radość, O! Cześć wam..., Lunatyk, Protokoły mędrców. Art.5-ty, Odstraszanie - prawda ekranu, Dynamika, Zęby krat i kaganiec kultury, Słowo, Ćma, Budzikom - śmierć!, Apel Jasnogórskich, Czarny Scenariusz, Dziad i babcia, To już marzec, Ruch Obrony Polaków, Młyn w Paryżu, Koszt każdej łzy, Piszę wiersze dla Ciebie, Dopóki walczysz - zwyciężasz!, STOP drogówka, Krótkowzroczność, Przedwiosenne dyrdymały, 40 Dni Pustynii, Przedwiośnie, Chleba naszego powszedniego..., Z niebytu, Romantycznie, W obronie niepodległości, Nie wszystko da się zmienić w złoto!, "Kłaniaj się górom...", Bez powagi i wyjaśnień, Koronka do Św. Walentego, Zezowate szczęście, Bezsens bezsenności, "Włącz prawdę", 1-go lutego, Ciekawość czasu, Pieśń o zmiennym losie, Wszystko jest grą analfabetów, Po przymusowym dokarmianiu, Ku pokrzepieniu serc, Zimą - po Gwiazdce, Nokturn po 22-giej, Jesteś teraz snem, Minorowo, Pustelnia mar męska, Mojej Eurydyce, Dotyk, Wierszyk bez fajerwerków, Pełnia, Wiersz antysystemowy, Tuman, Względność czasu, Pierwszy śnieg, Kto chce - niech czyta!, va, Pensiero, Akcje i Obrzędy, Na wschód od Edenu, Coś się święci, "Kamienie wołać będą!", Spadły liście na mogiłę..., Nie ma winnych, "Nie płaczcie córki jerozolimskie" Dopisek:, "Nie płaczcie córki jerozolimskie", Plan NET,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1