30 czerwca 2018
Powiało chłodem
Powiało chłodem nad narodem.
Jeszcze jest cierpkie wino młode
i nawet na pańskich winnicach
nikt się złym rokiem nie zachwyca.
Nikt nie doświadczył, nie przećwiczył,
co zrobić z gronem bez słodyczy
i słowa padają zbyt ostre,
równane już do włóczni z octem.
Czytanie z Księgi Ezechiela
zamiast rozważań, plan ośmiela,
a czarne chmury nieboskłonu
zawieje wróżą bez pardonu.
Znów dla bogaczy jest pogoda,
a biednym i najmniejsza zgoda,
gorzką, niechcianą trudność sprawia.
Deliberują o bezprawiach.
Jest młode lato, młode wino.
Bez zastanowień nad przyczyną,
przyjmujemy dobre monety
fałszywych prognoz. Złych niestety.
Nie brak opinii, że to pył
zaciemnia obraz naszych żył,
a nie widzimy, że to media
zgasiły nas i cień spowszedniał.
Powiało chłodem w naszych duszach.
Nie lubimy, gdy czas przymusza
do rozkładania parasoli,
a mieliśmy sobie pozwolić...
Na świętowanie i obchody
i na blask chwały nad narody.
Na przekuwanie myśli w czyn...
Została cierpkość młodych win.
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53
25 kwietnia 2024
2504wiesiek