29 lipca 2017
Kaznodziejski kram
Po ile chodzą guldeny?
Spytała szypra caryca.
Lojalność dziś nie ma ceny.
Zna ją tu każda ulica.
Zna każdej kopuły brzuszec.
Wojenny Port, Długi Targ,
Sąd, który skruszał, jak kruszec,
gdy palec jej dotknął warg.
Jest Jarmark Dominikański
ze stołem pańskim na sprzedaż
i trójząb wzniósł Neptun gdański.
Nie wygrasz sprawy, jak nie dasz.
Łaskawa Pani... pozwoli.
Gulden z dobrego rocznika!
Kosztuje kilka patoli.
Dla Pani - prezent. Unikat!
Pogwarki i zakamarki.
Motława i ludzi ława.
Wdzięczność i drobne podarki
nie łamią żadnego prawa.
Fundacja Adenauera
krzyżacki płaszcz wyłożyła.
Czas ludzką pamięć zacierał.
Nad Martwą Wisłą - odżyła.
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis