2 czerwca 2012
Połamania piór
Odkąd historia świata
Co było a nie jest
Alfabetem włada
Sugerując na niewinnych "chrzest"
A w tym niema tego złego
Bo niewinne przekształcenie
I dopina tego swego
Co prawdziwie zadomowione
Papier wszystko przyjmuje
Demokrację na sportowo
Podtrzymując tradycję
Co było a nie jest - postępowo
W tym zaleta ta jest z mózgu
Przeciwieństwo ducha czasu
Życiorysu rodowodu
Twórca szczęścia animuszu
Mózg co pisze ten pamiętnik
Alfabetem ekonomi
Wierzy że to właśnie pewnik
Co było a nie jest - mózgowi
Jej inwencja prawodawstwo
W nieskończoność paragrafy
W labiryncie kto siłowo
Czynny w przeciąganiu liny
kenez
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek