6 sierpnia 2011
Wciąż starego uczy młody ...
Wciąż starego uczy młody ...
Z świata wirtualnego jak i pisanego
Wybieram obecność w naturze
Gdzie w stosunku jak jeden do jednego
Uczestniczę w niezmyślonej strukturze
Potrzeba mózgu z darów korzysta
Że obecnością się dwoi i troi
I uwierzcie jest autentyczna
Jakoby przekładnia z drewna słoi
Biorąc sprawy w swoje ręce
Odcina się od dzieła stworzenia
Niewiarygodny jest tej matce
Ale podobny do korzenia
Mózg jest dziełem niebywałym
W skali przyszłości istnienia
W swoich członkach rozmnożonym
Z miłości nie do rozpoznania
Tutaj serca ani ducha
Ekonomia cuda czyni
Że świat cały się go słucha
I w nadziei troski widzi
Daj ci szczęście pomyślności
Taki człowiek jest na czele
Z dominacją rzetelności
Z bezmyślności wie niewiele
Cały wszechświat jest bezmyślny
I nie obca jest relacja
Sercem duchem nieobecny
Bliższa władna animacja
Uczeni w piśmie kują wiedzę
Od dzieci wyszkolić niewolników
Wkładając w serce rękę
Z wiedzą motywującą do słowników
Ile jest prawdziwych słów
Pochodzących od miłości
Miłość nawet nie zna języków
A tym bardziej granic swoistości
kenez
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53