poezja

poezja
Yaro

Yaro, 21 lipca 2024

kilka zdań

gdy mówiła

pękła szklanka
po szkle płynie strużka krwi
mojej krwi
w ustach słono mi
zatrzaśnięte drzwi

kocham Cię

wyrwij odrobinę tego dobra
zmuszony dławić zło
wydaję z gardła ostatkiem sił

oddech staje na baczność
nogi drżą


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

sam53

sam53, 20 lipca 2024

Z obłokiem na pogodę

obudź mnie obłoku drżeniem fali świtu
wiatru kołysaniem kiedy słońce wschodzi
zbudż pierwszym promykiem - pocałuj i przytul
na spacer gdzieś w chmurach spróbuj mnie zaprosić

z tobą pójdę boso jak niegdyś po rosie
kiedy z każdą chwilą dzień nabierał barwy
wpisany w piosenkę zawsze na dwa głosy
żebyśmy się mogli codziennością karmić

obudź pocałunkiem pieśnią o miłości
słowem które wczoraj trafiło na papier
podniebnym zachwytem które w sercu nosisz
obudź szóstym zmysłem - ja tak nie potrafię


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek, 20 lipca 2024

PAPA

Mirabelki i pierszy kiss,
radośc i miłosny zryw.
Przenosiny i utrata,
Zupełnie nowa chata.

Mam te wspomnienia
o tobie J ityle tego,
o pani G nie chcę
bo to złe dzewcze.

Mam itak dość fabuły
Skończyć ten łańcuszek nudy,
pożegnać stare JA
PA PA


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 20 lipca 2024

erekcjato zatopione w bursztynie

nie wiem co zrobisz beze mnie w nocy
przez otwarte okno wleci kolejna ćma
wiatr zastuka okiennicami przed deszczem
w pierwszych kroplach odezwą się chmury

nie wiem co zrobisz gdy dzień upomni się
o czuły pocałunek w porannym przytuleniu
dwa słowa jeszcze niewycofane z użycia
o nieskończony sen któremu nikt nie zaproponował spokoju

nie wiem co zrobisz gdy ostatni liść spadnie z drzewa
dęby zaszumią pożegnaniem wierzby zapłaczą
może wspomnisz bujną zieleń w której nabieraliśmy sił
zanim będziemy kochać się
.
.
.
.
.
.
.
w trumnie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

sam53

sam53, 20 lipca 2024

wieczorem

z lilią we włosach
a może wystarczyłby jej zapach
z twoim szeptem przy uchu
albo tylko z gorącym oddechem przed pocałunkiem
z uśmiechem przyniesionym na ustach
z radością bijącą z twarzy
z błyszczących nadzieją oczu podatnych na wejrzenie

czy łóżko rozpozna nas
umówionych na dotyk serc
czy odpowiemy nocy po imieniu

darując siebie wzajemnie w nieskończoność


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 19 lipca 2024

Obu dź

może masz sławę
jesteś kimś ważnym innym
może masz lekcje

ja zawsze wracam do domu
bo rodzice na mnie czekają
może ich zabraknąć
może nie być

świat poznawać lecz duchowy
miło mieć w sercu miejsce
zamiast wielkich pieniędzy mamony
zbudowany mam dom
z dobrych myśli
płyną cegły mych ust
słowa mają moc

nie sprzedaje się
za parę zgrabnych groszy
idę może drogą
otwórz drzwi kocham Cię bardzo
skarbie bo wszystko inne jest nie ważne
nie ma mądrego leku na śmierć

choroby są dla ciała
oszalały duch w środku nas
gna wyobraźnię dziecka od lat
obudź mnie w sobie
w środku nocy
myśli płyną z okazji urodzin

nie ma nas w oczach czytam
to właściwie jest takie, że życie
zaskakuje kochaj mnie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Melancthe

Melancthe, 18 lipca 2024

Kolekcjoner

Znaczki pocztowe, a tuż obok
szabelka
Na stoliku leży jeszcze
Miejsce już wybrane tylko....
Kupmy szybko dwa rewolwery,
niech zawisną
zawisną

I jeszcze monety, tak cały gar srebrnych monet
Ale nie trzydzieści tylko tak może ze sto

A pod łóżkiem,
pod łóżkiem przegląd gazet i programów kinowych

I jeszcze te ściany,
Ściany zawalone portretami, błyskotkami, figurkami
Króla Midasa


liczba komentarzy: 0 | punkty: 6 | szczegóły

sam53

sam53, 17 lipca 2024

nic szczególnego

bo cóż znaczy kilka słów napisanych dla niej z okazji
rocznicy święta
to takie normalne zrobić komuś przyjemność
kiedy czujesz pod słonecznym splotem łomotanie serca

wyjrzałem przez okno
raz drugi
furtką kołysał wiatr

jak przed laty gdy jako dziecko
odszedłem od migoczącej choinki
i wspinając się na palce chciałem dostrzec matkę

wtedy padał śnieg


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

violetta

violetta, 17 lipca 2024

Lawendowa

ze świetlikiem tańczę pod błyszczącymi gwiazdami
a śpiew świerszczy niesie się delikatnie

kiedy nie mogę spać wyglądam z okna sypialni
i wypatruję spadających gwiazd

tak łatwo patrzeć w nocne niebo
łączące z tobą zachwytem

oddaję mojej poduszce trochę blasku
kojąco zapachnę zielem

włącz łagodną harfę


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

violetta

violetta, 16 lipca 2024

Błyszczący

wyglądam i pachnę pięknie gdy padasz
rozkosznym nastrojowym deszczem

czuję duszę więc zapalam świecę
i zakładam legginsy bo życie tak lepsze

delikatnie w małym stawie z liliami
mienisz się na moich białych płatkach


liczba komentarzy: 4 | punkty: 6 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1