5 may 2015
łatwopalny
Bez (wy)czucia
jeszcze trzeźwy
po wylanej na pysk
za kołnierz dla znieczulenia
w bólach rodzoną (poezję)
podpalam niedbale.
Zanim zgaśnie skończę
niebieskim płomieniem
od niedopałka (wiersza)
natchnienie.
Tylko do połowy jestem
jak szklanka denaturatu
„z prochu powstałeś…”
Odys, maj 2015
https://odyssynlaertesa.wordpress.com/2015/05/05/latwopalny/
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka