28 february 2015
sekcja (nie)zwłok (Miłość zabija powoli V)
Proszę mnie wypatroszyć…
z nerwów co niedotknięte a telepią
…”pieszcząc” prądem jak skazańca
ze wzroku co fantazję nacina kartką wiersza
…i sól sypie żeby się płótno pamięci konserwowało
ze słuchu co głosu obuchem wali
…aż echo wycia czaszkę rozsadza
ze smaku co niezaspokojony głodzi
…i śliniąc się język psi suchy wywala
z ****** co w dołku motyle gniecie
…na papkę niestrawną w gardle stając
i codziennie tak samo…
Co z tego że to tylko chemia i fizyka
Logika, ani cynizm nie działają!
Matematyczne słupki za i przeciw poprzewracane.
Proszę poprzecinać wszystkie łączenia myślowo-rdzeniowe.
Proszę zobojętnić ten koktajl chemiczny
zanim dojdzie do reakcji łańcuchowej.
Na co mi wiedza której nie umiem kontrolować?
Na co mi czuć ******
i znosić codzienne ku Niej umieranie
podobne topienia w worku (kota)
Nie chcę już miał cze(ś)ć
i wygryzać się ze środka
i wierzgać.
Chcę leżeć spokojnie…
(Bardzo proszę mnie wypatroszyć)
…bez skrupułów.
Odys, luty 2015 (na podstawie R. Wojaczka)
https://odyssynlaertesa.wordpress.com/2015/02/27/sekcja-niezwlok-milosc-zabija-powoli-v/
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.