27 june 2012
27 june 2012, wednesday ( dzień aktualny vol.1 )
wstać. nie wstać. wstać - nie wstać. wstać - nie. wstać. kiedy już wszyscy wyszli. kiedy już wszyscy sobie poszli. zamknęli drzwi. na klucz mnie zmknęli. słyszę tylko lodówkę. zegar co sekundę słyszę, bezustannie. wstaję. idę. mały krokami idę. do wucetu. idę trzema krokami do umywalki. myję gębę ze snów. przechodzę obok ścian, przyjaciół. myślę o krótkiej masturbacji, myślę ale jakoś beznamiętnie. zapominam. po co psuć sobie głowę głupotami. idę do okna. okno nigdy nie kłamie. jak oczy nigdy nie kłamie. wracam do łóżka. kładę się. nie wstaję.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.