3 may 2014
Jaki piękny dom
i na co nam
te zasłony
niczego nie ukryły
świat nas widział
drzwi najsolidniejsze
złodzieje przechodzili
witani serdecznie
na co
fotele konfrontacji
niewytańczone parkiety
lampki i świece w ciemności
schody dwustronne
pod górkę albo w dół
złudne poręcze
w niespokojnych pokojach
okna z widokiem
na uchylne niebo
niedzielni przechodnie
mówią zobacz
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53