14 august 2012
14 august 2012, tuesday ( zapachy i smaki )
zapach gotowanego mleka przywołał wspomnienie
kawy zbożowej. chleba (pieczonego raz w tygodniu)
świeżego masła i białego sera który nigdy
się nie kruszył. zobaczyłam siebie wśród czereśniowych
gałęzi roztrzepującą warkocze misternie
splecione przez zwinne palce matki. powędrowałam
grządkami między koprem a marchewką (najsmaczniejszą
po wytarciu o spodnie) spacerowałam boso po
wilgotnej trawie. w pobliskim stawie łapałam ryby
płynące na tarło. zostałabym dłużej gdyby nie
dobiegający głos - mamo co jest dziś na śniadanie
http://www.tekstowo.pl/piosenka,normalsi,do_stracenia.html
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma