3 august 2012
Preludium
pozbieraj mnie Panie z kawałków rozlanych
przecież potrafisz
bym mogła zasiąść pod sklepieniem
spokojna
każda kolejna myśl dotyka trwale
przenika przez pryzmat światła
otoczką jest lub wnętrzem snu
jak mimoza zamyka w przedziale czasu
pochłania
cichnie gdzieś na horyzoncie
niczym resztka błyskawicy pod powieką
co po gniewie została
pozbieraj mnie z tych kawałów Panie
w kamieniu zachowaj
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek