Marek Gajowniczek, 11 october 2020
Pokrowce na brody
wciąż nie wyszły z mody.
Nie na miejscu dąsy.
Prawidłem na wąsy
są też - jednocześnie.
Oceniać za wcześnie,
czy rzecz brać na serio?
Czy są sezonową rządu fanaberią?
Marek Gajowniczek, 11 october 2020
Nie oglądaj się za siebie,
bo wspomnienie cię osłupi,
że skoro wszystkiego nie wiesz,
to mogłeś być aż tak głupi.
.
Uwierzyłeś sodomitom,
statystyce i reklamom.
Przepowiedniom krachu, mitom,
a groźba to nie to samo!
.
Dobro twarzy nie ukrywa!
Nie odwraca. Nie maskuje!
Gdy diagnoza jest fałszywa -
instynktownie to wyczujesz!
.
To wspomnienie cię zaboli
i łzę wciśnie pod powiekę,
bo nie jesteś słupem soli,
a pozostałeś człowiekiem!
Marek Gajowniczek, 10 october 2020
Rodzą się na topie
w Augiasza stajni,
w starej Europie
znawcy nadzwyczajni
wschodniej medycyny
i arkanów prawa,
żeby z nauk kpiny
na piedestał stawiać.
.
Eksperymentują
z genetycznym kodem
dotąd, aż poczują się
innym narodem.
Tajni - Nadzwyczajni
wiedzą spod fartuszka,
czerpią z jej kopalni
będąc już w pieluszkach
atrybuty władzy
i Zarządu Świata.
Poznają nakazy
marchewki i bata.
.
Gdy korporacjonizm
niebo im przysłoni
i wszelkie podziały -
kasty, jak na dłoni
znają i potrafią
pogłębiać różnice -
stają już się mafią
rządów w polityce.
Wówczas ciągłość władzy
potrzebą ich łudzi,
żeby przez zarazy
świat z ludzi odchudzić.
.
...a Unia dowodzi,
że lepiej zagłodzić.
Nikt szybko nie pojmie:
O co mędrcom chodzi?
Trwa zdystansowanie
i masek noszenie.
Dusz izolowanie
w Boże Narodzenie.
Marek Gajowniczek, 10 october 2020
Stan Wojny Biologicznej
znalazł się w fazie krytycznej,
po której Iluminaci
sądząc, że świat im zapłaci
możliwie najwyższą cenę
stanęli też przed problemem
ratunku, albo zagłady
i zaostrzając zasady
kontroli reakcji tłumu -
przez pozbawienie rozumu
kierować chcą ludzkim stadem.
.
Nazwali Zielonym Ładem,
co w oczach nam czerwienieje
i pogrzebali nadzieje
iluminacji w ciemnościach,
gdy się rozejdzie po kościach
i zmieni się w przeziębienie
niszcząca Niebo i Ziemię
choroba od Nietoperza,
którą świat zniszczyć zamierzał,
kiedy zarazę rozdmuchał
na targu mutantów w Wuhan.
Marek Gajowniczek, 9 october 2020
Mężczyzn w mojej rodzinie
też zabierały wojny.
Niełatwo było dziewczynie
o dom dbać w czasie spokojnym,
w którym sieroty zostały
i trud przez los powierzony.
Na mężczyzn - chłopców chowały
dziewczęta, damy, matrony.
.
Chłopów, którzy pozostali
tuliło matczyne łono.
Dorośli... i się spisali,
by o nim dobrze mówiono.
Gdy grzeczność stała się rynkiem,
o paniach pisali czule.
Też czułem się maminsynkiem,
choć śmiano się - "babskim królem!"
.
Znów mamy czas niespokojny,
jakiego dawno nie było!
Wspominam Was! Nie chcę wojny!!!
A w duszy coś zaiskrzyło...
Marek Gajowniczek, 9 october 2020
Cóż to za polityka -
te słowa i ta mowa?
Co to za komunikat?
Czeka nad śmierć głodowa???
.
A jeśli przeżyjemy
"wolność naszą i waszą" -
czy zastrzyk dostaniemy?
Czy tylko nim nas straszą???
.
Jeśli na mnie wypadnie...
"Mam dzieci... i wnuczęta!!!"
Nieładnie! Oj! Nieładnie!
Rachunków nie pamiętać!
Marek Gajowniczek, 8 october 2020
Żółknie zieleń, gdy chłód i wiatr.
Żółta strefa zaleje świat,
który chciał mieć Zielony Ład,
lecz oddycha śladem węglowym.
.
Oprócz ryb już śmierdzą od głowy
autorzy barier sanitarnych,
gróźb, rygoru i środków karnych.
Czas zapytać - od kiedy? dlaczego?
dotykają represje chorego?
I czy musi być uwięziona
resztka życia i tak zagrożona,
gdy oddala się ze szpitala?
.
Władza sobie na wiele pozwala,
zasłaniając się statystyką.
Apokaliptycznym konikom
da pić z Wisły - bez problemu,
a zwłaszcza temu żółtemu,
którym straszono nas od lat:
Żółta rasa zaleje świat!!!
Marek Gajowniczek, 7 october 2020
"Niech na całym świecie - wojna,
byle polska wieś spokojna..."
Niechaj wojują premierzy!
Nam na sporach nie zależy!
.
Niech się biją - PiS z Platformą.
Bójki w Sejmie są już normą.
Niepotrzebne w mediach wrzaski.
Niech się biją Czarne Maski!
.
Niechaj cały świat zaszczepią.
Nieszczepionym kary wlepią
i niech nadzwyczajne sfery
zamkną świat na spusty cztery!
.
Mamy to "w czterech literach".
niech się Unia stąd zabiera!
Przy tym, co nam ziemia rodzi -
nie zdołają nas zagłodzić!
.
"Pon się boją we wsi ruchu?"
Co tam sobie myślą w duchu?
Jedynie sam Pan Bóg wie.
Czym to dla nas skończy się?
.
Niech trwa światowe szaleństwo,
a o nasze bezpieczeństwo
dba już teraz sam Jarosław!
Panie Boże! Pobłogosław!!!
Marek Gajowniczek, 6 october 2020
Piękna była jesień tego roku.
Zmarło ponad milion ludzi.
Spełniały się sny proroków.
Świat nieznacznie się odchudził.
.
Czarne życie ma znaczenie
w marksistowskiej Europie.
Meteoryt spadł na Ziemię.
Ostrzegano o potopie.
.
Wagnerowcy szli czwórkami
z uniesioną dumnie głową,
wyglądając za dronami,
wycinali to i owo.
.
A tam, gdzieś na Araracie
gniły jeszcze resztki Arki.
Czas, (pewnie wiary nie dacie) -
marnowano na pogwarki.
.
O tym, że trzeba zagłodzić!
Odciąć Unii pępowinę!
Zamknąć! Odstawić! Odgrodzić!
Skończyć karesy matczyne!
.
Porządek się rodzi Nowy -
płód brukselskiej Rosemary.
Oczekuje Rząd Światowy,
że pandemia pożre Stary.
Marek Gajowniczek, 6 october 2020
Gdy było już po zabawie,
nagle lunęło w Warszawie.
Przewiało. W kanały wpadło.
Przełożono. (Nie przepadło)
w czas koniecznej obserwacji
debatę o nominacji.
Niebo nad miastem szalało.
Dudniło, gwizdało, grzmiało
i niewiele był widać
świat zza szyb, spoza Covida.
PiS wyszedł z tego wzmocniony -
oświadczyły wszystkie strony
prawicowej koalicji.
Nie ucierpiał na ambicji,
na honorze nikt we dworze,
a potop spłynął w Trójmorze.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.