9 november 2018
Niech przesłanie nie przesłania...
Im dalej w las, tym więcej drzew.
Na którym ptaszek mieszka?
Gdy przyjdzie czas, usłyszysz śpiew.
Gdzie gniazdko ma koleżka?
I chociaż wiesz, na jakim pniu,
gość dziupli poszukuje.
Choćbyś go słyszał dzień po dniu -
nie wiesz gdzie zamieszkuje.
Jest coraz więcej tajnych służb
i wciąż powstają nowe
i coraz więcej słychać gróźb.
Nie liczą się ze słowem.
A ptaszków parka, dziennikarka -
za dwadzieścia tysięcy
zamienią każdy pokaz w sarkazm
w czasie kilku miesięcy.
A kiedy śpiewa cały las,
który się rozrósł w knieję
i specjalista i nikt z nas,
nie wie, co tu się dzieje.
I choćby pokazywał drwal,
że puszcza ma korniki,
nie zatrzymasz kolejnych fal
słupkami statystyki.
Roszady, plany, ciągłe zmiany -
z ciebie zrobią dzięcioła,
co we mgle szuka, w siebie stuka -
paluszkiem, w środek czoła.
Iść? Nie iść? Z kim, lub przeciw komu?
Czy razem - głębiej w las?
Nie będziesz przecież siedział w domu!
To zbyt doniosły czas!
To twoja wolność! Niepodległość!
Nie stoisz na rozstaju!
Medialnym farszem plączą Marsze
świt tweety w twoim kraju!
Idź obok tego, kogo znasz.
Nie wierz "wyprostowanym".
Polska ma swoją dumną twarz
z uśmiechem zakazanym!
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma