27 september 2018
Jesienny Stihl
Drzewa za oknem - kasztan, klony
przerosły dachy domu.
Dziś widok musi być chroniony
przed siłą wiatrołomów.
Spadają, gałąź po gałęzi.
Na sieczkę tnie je trak
i do porównań gasną chęci.
Względności czasu - brak.
One - wysokie, wybujałe
świat przesłoniły sobą.
Nie myślałem, gdy były małe,
że tak wyrosnąć mogą.
Dziś, z najwyższego piętra
spoglądać muszę w górę,
żeby starej pamięci pendrive
utrwalić mógł naturę.
Jesiennych spojrzeń poetyka
wciąż sięga po wspomnienia,
Miedzy drzewami czas pomyka
i świat nam w oczach zmienia.
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek