6 august 2018
Neopsalmista
Placowi Świętego Marka
Kolejny zagraża potop.
Niezbędna znów będzie Arka.
Przygotuj się Europo!
Lecz dzisiaj Togi Weneckie
Innego znalazły pana
I nowe Prawo Kupieckie
Chce, Żebyś była zalana!
Nie będzie już kasa nowa!
Współczesny nam Marco Polo!
Fałszują przestrogi słowa.
Na sprzeciw nam nie pozwolą!
I żadna już Gołębica
Nie wzleci ponad odmęty.
Mewy ją zaraz pochwycą.
Rozerwą pióra na strzępy.
Nad brzegi Morza Czarnego
Powrócić chcą Chazarowie,
A ród Nowego Noego
Napisze o tym opowieść.
Do Nowej Jerozolimy
Wejdziemy przez Płaczu Ścianę
I wszystko to zobaczymy,
Bo Niebo będzie Ekranem!
Poeta tylko nie wejdzie,
Bo w ziemi pozostać woli,
Nad którą Jutrzenka wzejdzie
I wskaże mu miejsce - "Polin".
Znaczyło mu kiedyś "Polska",
Lecz także - "tutaj odpoczniesz".
Gdy w świecie zetrą się wojska,
Wiara tu znajdzie samotnię.
Zostanie Krzyż na Giewoncie.
Do Nieba ramiona wzniesie.
To Bóg rozsądził! Nie sądźcie!
Oddajcie wieczność poecie!
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek