Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 march 2016

granica

 
zło rodzi zło potęguje nieprawość
i nic tego nie zmieni nawet słowa
ani armia zielonych ludzików
 
są granice gdy przekroczone umiera wolność
a głupota była zawsze naszym grzechem głównym
gdy elity schodziły do poziomu klakierów
 
podsycane podziały rodzą nienawiść
a stąd już blisko do zniewolenia
upadek zaczyna się od ukrywanej nieprawdy
 
konsekwencja goni konsekwencję
historia wybudza demony przeszłości
gdzieś jest granica tego bezsensu


2016-03-09


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 march 2016

dzisiaj są moje urodziny

 
 
czas przemija wiersze coraz krótsze
mniejsze potrzeby większa wdzięczność
za dobrych ludzi i gorycz spotkań
perspektywa daje nadzieję
że jeszcze można coś zmienić
zanim nadejdzie rok bez kolejnych urodzin    


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 march 2016

legenda

 
legendy tworzą cienie ukrytych powiązań
by dało się utrzymać jak najwięcej władzy
źle gdy za życia legenda chce być prawdą i bohaterem
a prawda na usługach tajnych współpracowników
ma chronić byłych działaczy partyjnych
którzy wyrolowali naród bez mydła
dziś w obronie demokracji snują kolejne posunięcia
na szachownicy wolności dzieląc narodową jaźń
z nadzieją liczą kolejne przychody
lecz historia ta jedyna siostra mądrości
jak zawsze oddzieli ziarna od plew
aż wszystkich nas to zaboli


2016-03-01


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 february 2016

zapisane

 
jeśli poezja jest tylko wymysłem poetów
szybko przebrzmiewa
gdzieś na wyrębach pamięci
gaśnie wymiar duchowej walki
tylko litery zapisane w wersach
ciasny cień za sobą ciągną
 
to co w poezji wieczne
dotyka wieczności
i warto o tym pamiętać


2010-09-21


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 january 2016

droga do celu

 
z każdym rokiem gdy mija
zbliżam się do ciebie
jak twój cień do cienia mego
czując oddech nadciągającej starości
wierzymy w miłość co zmienia myślenie
kochamy wiarą zmartwychwstania
jesteśmy drogą do celu
z każdym rokiem gdy mija 


 2016-01-18


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 january 2016

tajemnica zła

 
ta jedna myśl to pragnienie
dało początek istnienia kosmosu
i temu co potem stało się naszym udziałem
gdyśmy wolni choć ślepi i głusi
szli i przynosili marne plony
czując za sobą oddech śmierci
lecz istotą życia nie jest życie
a śmierć niczego nie kończy
choć wystudza ciało i budzi wspomnienia
to wszystko jest chwilą marnością oczekiwań
lecz istotą istnienia wszechświata jest miłość
ta zwyczajna gdy się kocha drugiego
więcej niż siebie
i w tym tkwi tajemnica zła niepokornego
gdy wolność ważniejsza jest od miłości


 2016-01-08


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 january 2016

z ciała

 
zrodzony z kobiety
stał się ciałem
marnością chwili
byśmy mogli uwierzyć Słowu
że Jest
w nas z nami i dla nas


2016-01-08


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 28 december 2015

obietnica

 
miłość nie znosi pustki
pożąda dobra jak gleba wody
sama przestaje istnieć
dlatego płodność jest jej istotą
ciągłym darzeniem czasu i miejsca
w tej części siebie
gdzie tylko niebo może zaglądać
 
jest miłość obietnicą z siebie
tajemnicą otwartych dłoni
szczęśliwi którzy czytają z oczu
nigdy nie będą samotni


2010-08-21


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 december 2015

od zawsze

 
wiara jest od zawsze
nadzieją wobec głupoty
czasem pomiędzy drogą a celem
nawet jeśli ten cel nierealny daleki
ma w sobie istotny element życia
dopóki jest czas odlicza wieczność
a my pomiędzy uczuciami
próbujemy wejść i zrozumieć Prawdę
choć to niełatwe w dobie techniki 
wiarą jest drogą ku miłości
inaczej jej nie ma


2015-12-25


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 6 december 2015

wrażliwość na ludzi

 
roztańczone minuty
zebrane w godziny
upięte w bukiet lat
uczą wrażliwości na ludzi
którym wciąż czegoś brak
za czym podążają bez przerwy
wierząc własnej wrażliwości
by dojść pod ścianę płaczu
 
czas dany musi równać się miłości
inaczej to czas zmarnowany
to równanie wiecznej matematyki
ma logikę dawcy i tego który odbiera
pomimo wielu niewiadomych
ma wspólny Mianownik
gdzie Słowo jest początkiem istnienia
 
piękne wiersze
przepiękne metafory
budzące nieskończoność barw
nic nie znaczą
gdy wokół puste dzbany
niczego dobrego nie wróżą
a przecież aby być ziemią plonów wielu
trzeba zwyczajnie być dla innych nadzieją 


2015-12-06


number of comments: 0 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1