Kazimierz Sakowicz | |
PROFILE About me Friends (6) Collections Poetry (989) Photography (427) Graphics (28) Postcards (2) |
Kazimierz Sakowicz, 15 march 2015
proszę pana
gdyby był nie byłoby tego
gdyby kochał nie cierpiałbym tak
gówno nie życie i tyle z tego jest
że nawet dzieci nie przyjdą
człowiek jest sam
wobec śmierci i Boga zawsze jesteśmy sami
2015-03-15
Kazimierz Sakowicz, 15 march 2015
I
przychodzi syn
przechodzi sen
przybywa łóżek
nadchodzi śmierć
ubywa ludzi
rodzi się wieczność
II
Matko Boska ulituj się nade mną
Boże święty ulituj się nad nami
siostro ulituj się nade mną
i tak w kółko cały czas
szesnaście godzin dziennie
już dwa tygodnie bez przerwy
jeszcze miesiąc na pewno
siostrónio kochana
już nie będę krzyczeć
podejdź na chwilę i pogadaj ze mną
samotność bywa męcząca
szczególnie dla innych
którzy czekają aż wreszcie ochrypnie
III
siostro czemu to łóżko tak nie wygodne
dlaczego dzisiaj nie przyszedł
po co ta pielucha skoro mogę normalnie
chcę trochę wyżej za chwilę niżej
mam dość tej krzyczącej krowy
nie mogę zrobić kupy
o Boże jak śmierdzi otwórzcie okno
zamknijcie okno bo zimno
chcę mi się pić i jestem głodna
muszę wyjść ale nie nogami do przodu
jestem zmęczona proszę o sen wieczny
cierpliwość jest cnotą doskonałą w szpitalach
2015-03-15
Kazimierz Sakowicz, 8 march 2015
Który Jesteś praprzyczyną wszystkiego
co ma sens i jest niepowtarzalne
naznaczone odniesieniem do nieba
Który Jesteś obecnością świętą
odpowiednią do miejsca i czasu
wierną aż po krzyż odrzucenia
Który Jesteś tajemnicą wcielenia
umiłowaniem prawdy i życia
ciągle w drodze przed nami
bądź nam Ojcem zawsze
nawet wbrew nam samym
2011-04-20
Kazimierz Sakowicz, 7 march 2015
między klasyką Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
tuż obok Jastruna i Skwarnickiego
przygnieciony Twardowskim
na jednej półce z noblistami
w jednym rzędzie z innymi mało znanymi poetami
w dziale poezja polska
stał mój tomik dorastanie do krzyża
w antykwariacie
cieszyć się czy smucić sam nie wiem
2011-04-02
Kazimierz Sakowicz, 4 march 2015
z poezją jest jak z wiarą
każdy ma swoją drogę
w tyk samym kierunku
różnych nauczycieli i odbiorców
przeróżne wykonanie
różny dobór środków
a wszystko w jednym celu
aby dni przeżyte okiełznać słowem
i zobaczyć uśmiech wdzięczny
tam po drugiej stronie stołu
gdzie się zaczyna wiara
iż poezja jest nam dana
na długą drogę
w tym samym kierunku
2011-03-07
Kazimierz Sakowicz, 4 march 2015
w tym wymiarze gdzie jestem bogiem
na małej planecie w centrum swego wszechświata
stwarzam wiersze jak ludzi
każdy inny w zamiarze podobny do siebie
żyje odrębnością znaczenia
bez kropki na końcu nie ogranicza
bez wielkich liter nie stwarza pozoru wyższości
w tym świecie gdzie wszystko jest możliwe
wiersze jak ludzie umierają przedwcześnie
szukają wzajemności tych samych prawd
same dla siebie niczemu nie służą
spięte w tomik nabierają głębszego sensu
dają poczucie zrozumienia
jak stwarza się życie przez słowo
2011-02-24
Kazimierz Sakowicz, 1 march 2015
nie milczy
jednym kichnięciem stwórczym
z chaosu zrodził wszechświat
bezradny wobec wolności
wciąż się obnaża z pokory
nietypowy zakładnik miłości
ma tyle do powiedzenia
tylko słuchaczy niewielu
cierpliwy jak wieczność
uczy milczenia
2015-03-01
Kazimierz Sakowicz, 28 february 2015
poeta samotny nadwrażliwy
palcem piszący na wodzie
zostawia słowo wydrukowane na kartce
lecz nie jest to jeszcze poezja
poezja jest wtedy gdy żywe się stają obrazy
w umyśle odbiorcy gdy ten zechce
dostać w gębę sumienia
zobaczyć cień odchodzących
dopiero wtedy słowo nabiera znaczenia
dopiero wtedy myśl godna zachwytu
żyje własnym stylem pisania
uczy sztuki czytania
2011-02-27
Kazimierz Sakowicz, 28 february 2015
po latach pisania poezji
nabiera się do niej dystansu
z nią czy bez niej
życie i tak przyspiesza po czterdziestce
pracować trzeba gdzieś na pograniczu słowa
i kochać aby nie stracić pewności
że pomimo pisania wierszy
jedynie człowiek obok
może dać tyle ciepła
ile stos spalonych wierszy do niczego
2011-02-19
Kazimierz Sakowicz, 28 february 2015
żeby napisać wiersz trzeba życie przenikać
między barierami czasu i uczuć
toczyć swój kamień rzeczywistości
żeby przeżyć życie trzeba poezję czytać
mówić językiem aniołów wierzyć w nie zawsze
poszerzać zdolność wyobrażenia
żeby być człowiekiem trzeba jedno i drugie
nieustannie w sobie pogłębiać w zachwycie
być przyjacielem Boga w człowieku
2011-02-15
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek