29 december 2013
o poranku
wstaje słońce
sen urwany w połowie
w wiersz go zamienię
abyś spojrzała na mnie figlarnie
w tym brzasku porannej zorzy
byśmy razem niezmiennie
byli dla siebie i wierszem i drogą
i tym co nas łączy w zachwycie
żeśmy przeznaczeni sobie
jak to tylko możliwe najdłużej
witali o poranku dzień nowy
gdy wstaje słońce
2013-12-28
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.