16 june 2013
nieuniknione
idziemy wzdłuż braków i potrzeb
w poprzek prawdy o nas samych
prosto przed siebie w oddalenie
zostawiając za sobą odchodzące twarze
coraz częściej obeznani z bólem
kreślimy na czole znak krzyża
jakby we mgle widziana przyszłość
wyprzedzała nasze uczucia
świadomi niemożliwości wielu spraw
uciekających w zapomniane kręgi
zapatrzeni w oddalone dzieciństwo
tracimy pamięć krótkotrwałą
zniewoleni lękiem przed samotnością
żyjemy banalnie prosto w rzeczywistości
która nam ciągle doskwiera
patrząc jak inni idą wzdłuż nieuniknionego
2013-06-16
1 july 2024
My Scars Were RedSatish Verma
30 june 2024
Schronienie.Eva T.
30 june 2024
3006wiesiek
30 june 2024
I'm Not Here (z cyklu:Eva T.
30 june 2024
Don't Grieve For MeSatish Verma
29 june 2024
2906wiesiek
29 june 2024
krowa.. po prostu..jeśli tylko
29 june 2024
Pain Of SurrenderSatish Verma
28 june 2024
Czy ty straszna rybo jesteśEva T.
28 june 2024
A RenaissanceSatish Verma