18 october 2012
pory
wiosną gdy słońce przebudzone nad morzem
budzi do życia kolejne pokolenia przechodniów
tworzy się sens nastających po sobie pór
szukanie dla siebie miejsca jest wtedy najważniejsze
latem gdy owoce soczyste pobudzają pragnienia
życie nabiera rozpędu zmiennością dziejących się spraw
miarą dojrzałości staje się wierność zasadom i podziw dla miłości
bycie dla innych pozwala poznać siebie
jesienią gdy się nabiera dystansu łatwiej widzieć ukryte
uciekające liście przyjaciół zapadają w smutek
kolejne lata dają poczucie odlatujących wierszy do nieba
wiara układa się w długą listę spraw niedokończonych
zima jak zwykle przychodzi niespodziewanie
zamraża pamięć myli wspomnienia unika przyszłości
przygasające oczy próbują sprostać nadziei że jest tak jak obiecane
pokorny uśmiech nadaje sens przemijaniu
2011-04-25
21 september 2025
wiesiek
21 september 2025
absynt
20 september 2025
wiesiek
19 september 2025
wiesiek
19 september 2025
absynt
19 september 2025
ajw
17 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek