4 june 2013

zostanę pierwsza

Przybyła do miasteczka w poszukiwaniu męża. On również szukał żony. Gdy poprosił ją do tańca okazało się, że nie tańczy dobrze .
Nie zraziło jej to bo zafascynował ją głęboką osobowością, umysłem i zmienną psychiką. Ona miała więcej w sobie niż piękną suknię, ładną szyję i głęboki dekolt . Była oczytana, znała się na literaturze, muzyce, polityce itp.
   Jej rodzina przeciwstawiała się jej związkowi z tym ''gamoniem'
ale była uparta i stanowcza w swojej decyzji.
Pochodziła z domu pachnącego luksusem i dostatkiem a on był tylko biednym prawnikiem próbującym utrzymać dom i zaspokoić upodobania żony do strojów i ładnych drobiazgów.
 Różnili się bardzo.Ona miała naturę posiadaczki ,on lekceważył dobra materialne .Wizualnie była niższa od niego,chudego stracha na wróble o wewnętrznym cieple i godności .Jego 190cm tak ją przerażało,że nie pozwalała robić wspólnych zdjęć .Z jej ust rwał się potok słów ,a on często zamykał się w sobie. Dochowali się czwórki dzieci kłócąc się nader często ,gdzie w napadach złości rzucała w niego przedmiotami ,a on pozwalał na te ataki wściekłości graniczące między manią wielkości a szaleństwem .
 Zaangażowany w politykę wspinał się po stromych szczeblach kariery .Został 16-stym prezydentem ,co stało się przyczyną wojny .Intensywnie zabrała się do wydawania pieniędzy.
Pólnoc z Południem szalała śmiercionośnym tornadem .
Rozszalała się i ona rozrywkowymi balami nie rozumiejąc granicy dobrego smaku i przyzwoitości .A jednak pytał ją o zdanie w sprawie polityki ,bo żywo interesowała się tym co się wokół dzieje . Chciałą wśród elit wykreować swój styl , stała się zbankrutowaną zakupocholiczką .Wygrał drugie wybory ,a ona kierowana złym przeczuciem kupiła sobie czarne szaty .
W kwietniu nastepnego roku poszli razem do teatru siędzieli obok siebie trzymając się za ręce .Wtedy zatrzęsła się ziemia i padł strzał .Kula przebiła mu mózg i na drugi dzień zmarł .
Ona potykała się o schody kiedyś złote teraz drewniane.Straciła szacunek i władzę tak kiedyś upragnioną.
Ktoś nie zapmniał mimo upadku napisać -miłość jest wieczna.
Miłość do człowieka czy władzy ,bo głównym obiektem oprócz była władza .
 Czy gdyby się nigdy nie spotkali bez jej ambicji i determinacji zostałby prezydentem??


number of comments: 6 | rating: 9 |  more 

Jerzy Woliński,  

w stylu zza oceanu:)

report |

Wieśniak M,  

Podobno pod koniec zycia Mary Todd została ubezwłasnowolniona przez jedyne żyjące jeszcze dziecko. A za prezydentury męża trwoniła pieniądze publiczne na niepotrzebne bibeloty...

report |

RENATA,  

nieszczęśliwa Mary .W sumie dobrze wybrała mężą ,bo przy nim miałą swoje pięć minut .Tak syn zamknął ją w zakładzie ale na krótko,potem zaopiekowała się nią siostra

report |

Jaga,  

życie pisze najciekawsze scenariusze :)

report |

alt art,  

trawa jest wieczna..

report |

RENATA,  

a gdy się ją kosi to rośnie ta sama

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1