11 august 2015
mieliśmy stąd wyjść
Dziś pozwolę Ci poskładać
mnie ze znów. Szczególnie
dużych, w które nie uwierzę.
Jak kiedy mi się śnisz.
Od zawsze jesteś mistrzem tej zagrywki.
Odbierasz mi wszystko, także
to kim jestem, a na zewnątrz
widać jedynie jak hojnie obdarowujesz.
Mów dalej. Od ponad pół godziny nie słucham.
Powietrze jest ciężkie i pachnie wódką.
Chociaż, może to Ty?
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma