25 august 2015
Opowiadałam Ci już - odświeżam
Czasem trochę boli, od kiedy zamiast wódką
polewam ginem
jakby mniej szczypie. Lubię zapach ginu.
Przypomina mi tamten wieczór, kiedy
przy tarocie przyznałam
jak to chciałabym dziecko i psa, ale
w obciążeniach genetycznych mam
m.in. czynne oraz bierne palenie, problem z alkoholem
samoakceptacją, budowaniem więzi i zaufaniem;
a także słabość do sukinsynów. Wtedy naliczyłam
tego chyba więcej. Mówiliśmy, że każdy może
choć raz znaleźć szczęście w małżeństwie.
Przy pomyślnych zmianach w legislacji,
taka podstawowa komórka mogłaby być
na zawsze. Ciągle nie rozumiem jak to działa.
Niby trzeba walczyć i można z kimś nawet dłużej.
Możliwe, jednak z sąmą sobą jest mi wystarczająco uciążliwie,
jeśli nie najtrudniej. Opowiadałam ci już.
Na reklamach otwieramy drugą butelkę i zaczynam
wierzyć nie tylko w tarota. Ten blondyn z telewizji
na sto procent jest gejem,
ale gdyby nie był... Myślisz,
że lubi dzieci? Albo gin, chociaż gin.
Dobrze gdyby lubił. Opowiadałam ci już.
* Wiem już, że nie chciałabym.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko