27 july 2012
Mandy - jego wersja
Jesteś taka szalona i jednocześnie
niewinna. Jak twója skóra w moich snach
Oraz to uczucie, że mam ciebie pod moją.
I twoją ręką. To wszystko toksyczne i jakby obce.
Nie pozwalasz być z sobą. Jednak nie odejdę.
Ciągle prowokujesz: "Opowiedz mi
coś banalnego przy śniadaniu.
Lubię, gdy mamroczesz ważne słowa."
Majaczę, kiedy tylko poprosisz.
Powinnaś wiedzieć, że nic już
nie mogłoby być ważniejsze. Odebrać
mi ciebie, bez sensu. Bez kolacji.
"Skarbie dorosłem już.
Zostań tu ze mną, proszę."
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga