7 february 2025
Po (pół) nocy
Dziękuję Markowi J. za przypomnienie mi o tym starym wierszu
**********************************************
Po północy, gdzieś w pół mroku,
pół nieszczęścia, tak w pół drogi
napotkało aż pół biedy,
którą nędza mocno trzęsła.
Choć w połowie przygarbione,
chciało biedną panią ogrzać
i pocieszać ją zaczęło,
że na świecie gorsze sceny.
Kiedy w łóżku musisz leżeć,
a ból szarpie twoje trzewia,
gdy brak kogoś, by pogadać,
dobrze znasz pojęcie straty.
Bieda rację mu przyznała,
w dalszą drogę poszli razem.
Wpół objęci, wpółprzytomni,
życia sens widząc w miłości.
Dobrze i od dawna wiedząc,
że nieszczęście, z dziurą kieszeń -
łatwiej zniosą, gdy we dwoje
ciężar trosk na pół przekroją.
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek