29 january 2025
Radość śniegiem malowana
Za oknem aura rozebrana,
jak kurtyzana gołolistna,
śnieg dawno stopniał i zostały
smutne gałązki bez okrycia.
Lecz w moim wierszu je przystroję
w etole z lisa polarnego,
by piękne, niczym panny młode
mogły radośnie oczy cieszyć.
A w nocy „Srebroń” będzie błyszczał,
bo wypożyczę go z Leśmiana,
by blaskiem tkliwym objął ciszę,
zło ukołysał i niesnaski.
Chętnie ukradnę Chełmońskiemu
śnieg wprost ze stepów, podczas sanny
i z kuropatwą pójdę w plener,
by magią zimy się napawać.
W białej otchłani się zatracę,
w haftach śnieżynek koronkowych,
bo w wierszu mamy zawsze szansę,
by szarość bielą móc zastąpić.
17 december 2025
wiesiek
16 december 2025
wiesiek
15 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
13 december 2025
wiesiek
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
11 december 2025
wiesiek