19 october 2013
BRZOZA
Nad ruczajem
rosła samotna brzoza,
oczekując znużonego wędrowca.
Gałęziami
targał nadbrzeżny wiatr,
zmurszałej korze przybywało lat.
Zielone liście
żółkły od słonecznych promieni,
opadały z niespełnionymi marzeniami.
Korzenie
drążyły korytarze istnienia,
nadając odwiecznego życia sensu.
Gniazda
wplecione w wiotkie gałęzie,
do powrotu zapraszały szeptem.
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma