tadik, 19 march 2013
wyszli na brzeg, nadzieja siwiała
od miesięcy. szary zapach
bryzy morskiej, szorstkość żagli.
niedoczekanie niosło się znikąd.
nazajutrz myśleli, że
wypchną ich fale.
tadik, 29 january 2013
w kwestii świateł zmierzch obcina im
paznokcie tuż nad ranem mówisz że
blask ma gęstą mowę odsączony
spływa w utęsknieniach teraz
wszystkie odległości są do siebie chyba
podobne wszyte w punkty
ludzkiej mapy jak implant nie wypowiadają
nic w głębi źrenic przepływa następny rytuał
tadik, 23 february 2013
Filmy jak zwykle. Przywykłem
do nich. Wyobrażam sobie
chrzest tysiącem jezior -
wolfram spadających kropel.
Patrzę,
czy nacisnąłem play? Tę sferę
w mikroelementach, wiesz? Tutaj
i teraz przeciskam się prawie
przez piksele. Pojawia się
upragnione jezioro. Operatora
niestety nie widać?
tadik, 20 march 2013
piję tę samą kawę trzeci tydzień
przez zmurszałe oczy przepływa
sens pozostałych godzin
apopleksja sekund
piję jeszcze przed świtem
kofeinowy sen na dnie poduszki
rankiem zbliża się jedynie przychylność
po czym potyka się przez otwarte progi
_____________________
tekst świeży, wymaga dopracowania.
tadik, 3 may 2013
pamiętam: szedłem wzdłuż snu,
niewidomy jak po wydmach.
krawędzie chodników były tuż tuż.
odpaliłem papierosa, choć ból
nie zaistniał.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
1705wiesiek
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma