Poetry

tadik
PROFILE About me Friends (11) Poetry (30) Diary (2)


tadik

tadik, 27 february 2013

***

nie sypiam we śnie. ta
cząstka mnie przesypia w

rzeczy w ich ościach.


number of comments: 15 | rating: 13 | detail

tadik

tadik, 19 march 2013

niedoczekanie

wyszli na brzeg, nadzieja siwiała
od miesięcy. szary zapach
bryzy morskiej, szorstkość żagli.

niedoczekanie niosło się znikąd.

nazajutrz myśleli, że
wypchną ich fale.


number of comments: 16 | rating: 13 | detail

tadik

tadik, 29 january 2013

alejkami

w kwestii świateł zmierzch obcina im
paznokcie tuż nad ranem mówisz że

blask ma gęstą mowę odsączony
spływa w utęsknieniach teraz

wszystkie odległości są do siebie chyba
podobne wszyte w punkty

ludzkiej mapy jak implant nie wypowiadają
nic w głębi źrenic przepływa następny rytuał


number of comments: 10 | rating: 13 | detail

tadik

tadik, 15 february 2013

mahjong

pośród tych wszystkich
tajemniczych znaków

znalazło się miejsce na pocałunek.
astronomiczny całus do dna.


number of comments: 6 | rating: 13 | detail

tadik

tadik, 12 march 2013

Wysyłać

środki odstresowujące w kosmos -
dla świętego spokoju

wszystkich kwazarów.


number of comments: 4 | rating: 12 | detail

tadik

tadik, 30 april 2013

Tekst jabłkowy

Na stole placek z jabłkami.
Wszystkie sady tańczą
rock'n'rolla.


number of comments: 12 | rating: 12 | detail

tadik

tadik, 23 february 2013

Do pary z pilotem

Filmy jak zwykle. Przywykłem
do nich. Wyobrażam sobie

chrzest tysiącem jezior -
wolfram spadających kropel.

Patrzę,
czy nacisnąłem play? Tę sferę

w mikroelementach, wiesz? Tutaj
i teraz przeciskam się prawie

przez piksele. Pojawia się
upragnione jezioro. Operatora

niestety nie widać?


number of comments: 8 | rating: 11 | detail

tadik

tadik, 20 march 2013

***

piję tę samą kawę trzeci tydzień
przez zmurszałe oczy przepływa
sens pozostałych godzin
apopleksja sekund

piję jeszcze przed świtem
kofeinowy sen na dnie poduszki

rankiem zbliża się jedynie przychylność
po czym potyka się przez otwarte progi



_____________________

tekst świeży, wymaga dopracowania.


number of comments: 10 | rating: 11 | detail

tadik

tadik, 11 march 2013

***

w śniady wieczór gęstość
jest piękna
droga mleczna prowadzi gdzieś gdzie
nie docieram wzrokiem
liczę na korelacje świateł

wiem że gubię monety które
toczą się między światami
dopiero trzy dni temu byłem
w tym samym miejscu


number of comments: 9 | rating: 11 | detail

tadik

tadik, 3 may 2013

bezboleśnie

pamiętam: szedłem wzdłuż snu,
niewidomy jak po wydmach.
krawędzie chodników były tuż tuż.
odpaliłem papierosa, choć ból
nie zaistniał.


number of comments: 7 | rating: 10 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1