1 july 2012
Rozrywka
nałóg mnie wzywa
woła kolejny bar
wystarczy butelka
niepełna w sam raz
nagle wszyscy ożyli
obcy mnie poklepują
nie znam albo
nie rozpoznaję
tym bardziej nie lubię
mam to
głęboko
w kieliszku cytryna
pośród oparów przezroczystych
mieszają się bajkowe nuty
śliska podłoga
tłuczone szkło
mokro jeszcze
wierz mi żaden landszafcik
następny przystanek
szyldu nie pamiętam
wnętrze podobnie ponure
zadymione
kobieta
spojrzała
na mnie
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.