An-Ka Photosite | |
PROFILE About me Friends (14) Forums (2) Poetry (63) Prose (1) Photography (128) |
An-Ka Photosite, 3 february 2013
Marzec ponownie zaskoczy nas pełnią
trzeciego miesiąca przed czwartym
za progiem prawie już święta
menu i para nad kuchenką
czas podskakuje już nawet nie biegnie
nie gonię go trwam bezwolnie w pośpiechu
samo przez się ma się rozumieć
i wiosna wnet zacznie kwilić
rozbujnią się trawy w soczystych promieniach
co nagłe pochwycą z utęsknieniem
i wiatr wiatr budzący wierzby do tańca
rozprzestrzeni zapach przebudzenia
słońce znów ożyje w matowych źrenicach
samotności bez wyraźnych granic
od do obcinam ją starannie ciepłą porą roku
a wciąż rośnie rozlewa się wieczorami
An-Ka Photosite, 22 january 2012
Jesteś już mój
chociaż nie wiesz
wiesz
że chcesz mimo wszystko
bo potem to niewiedza
bo przeszłośc to nie tylko
teraz to teraz
trwaj
jestem już twoja
chociaż nie wiem
wiem
że chcę mimo wszystko
bo przedtem to za dużo
bo przyszłośc to nie tylko
jutro to jutro
trwam
An-Ka Photosite, 21 january 2012
Gipsowej nodze
nic już na drodze
nie stanie.
Ku wielkiej trwodze,
trzymam swe wodze
pod pachami.
Morał to taki
dla was dzieciaki.
Osz kurde!
Pora obcasy
wyrzucic w lasy,
bo łupniesz.
An-Ka Photosite, 17 may 2012
Nie liczyli dni miodowych
na rozstajach spotykając
a w deszczowych dniach odmokli
miłościwe pieśni wabiąc
w powijakach ucieśnieni
zasklepieni siłą ramion
i w negliżu ust splątani
w bramach raju zasypiając
pod drzewami w kwieciu łąki
pod chmurami płynąc niebem
zapomniali w swoich dłoniach
wciąż na nowo znając siebie
An-Ka Photosite, 3 february 2013
Brak snu w układzie nerwowym
tylko stany niepewne się kołyszą
sen łatwo samotny nie przychodzi
pomiędzy ciszą a ciszą
An-Ka Photosite, 17 may 2012
Jeszcze odgaduję dzień jutrzejszy
zapisany w wczoraj zgarbionym tchnieniem
mówiłeś że nic nie pokona
mnie nie pokona i ciebie
jeszcze piszę wiersze na kolanie
w pośpiechu gubiąc rytm i sylaby
nie są wcale te same
zgubione litery nad ranem
jeszcze odgaduję dzień jutrzejszy
w wczorajszym wersie ciut stromym
smutno śmieją się słowa
grafitem mroku zgarbionym
jeszcze piszę choć nie wiem
gdzie jest początek i gdzie koniec
wiersze splątane bez ciebie
woalem mgły uśpione
An-Ka Photosite, 24 may 2012
powiedziałeś że nie kochasz
a ja nie wiem jak miałam wtedy na imię
ulotniła się w dwóch słowach
pewność na wspólną jesień
bądź zdrów kochany
An-Ka Photosite, 6 october 2012
w jesiennym wietrze ukołyszemy myśli zwodzone
pożegnamy wzrokiem purpurowe liście
tylko nie mów że przed nami zima
niech grają letnie parabole uczuć
An-Ka Photosite, 3 october 2012
Budzimy poranek uśmiechem
do siebie uparcie wracając
ach mewy szybują nad niebem
przy wodzie w bezruchu czekają
na twój kajak i moją tratwę
w odpływach fal pogubione
jesienny wiatr dmie w różne miejsca
by zbliżyć nas w tę samą stronę
w Popradzie wód upłynie sporo
zimowe zaspy lato ociepli
powrócimy na wspólne plaże
stanowczym czasem nietknięci
An-Ka Photosite, 5 february 2012
Dzwonią psy metalowym nieszczęściem
wyją śmiechy zapomniałe jak śmiać
w deskach budy jest trochę bezpieczniej
przed nią tylko okrągły świat
Lecą wrony niebem szerokim
swoją radość krakają kra kra
nieszczęśliwe mam cztery łapy
smutno sobie łańcuchem gram
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik