Latest items:

older other poems newer

14 may 2012

W popłochu

I już cię nie ma bo tak wolałeś
lub nawet śmiesz twierdzić że to jej przyczyna
w zamęcie odwagi i w trwodze zgłupiałeś
i już niczego jak jest tak i nie ma

a jednak jest wszystko gdyby patrzeć z boku
z popiołów wciąż iskry wirują oddechem
w noc z nocy uciekasz w popłochu
jakbyś nie był tym którym jesteś człowiekiem


other poems: Brak snu, Kanty i zaułki, Wszelkie wypadki, Martini, W zestawie, Wybiegając wzrokiem w przyszłość, Wędrując na szlakach, SONG O WOLNOŚCI, Że znów nas unosi, Odchodzącym z wyboru, Umarłam, Rozbitek, Płynność, Brak snu, Arytmia, O uczuciach powiedziano wiele, Cóż takiego, Dzień w czarnej todze, Noc w białej halce, ul. Św. Mikołaja, Cykliczność obłędu, ul. Samotna, W zegarach mieszkają kukułki, Nie szukaj muzyków, Wiatr, woda i my, Szary miszmasz, Istota, Tęsknota parasola, Czy można się winić, Spotkaniom naprzeciw, Krawędzią nut, I nic się nie stanie, Bez sensu seria o Wacku II, Bez sensu seria o Wacku, PRL-owskie, 3/4 zdania, Zgarbione tchnienie, Tamtego lata, Szczęśliwie zakochani, W popłochu, Przy barze, Myśli na wietrze, Za mało czasu, Półmost, Wiedza to nie wszystko, Prrr, Czas ucieka, Kwiaty na poddaszu, Pstryk, Dziwna starość, Okrągły świat, Piękni i przystojne, Zbyt długo, Zabiłam cię, Przeminie z wiatrem, Pod niebem, Wyrwana przestrzeń, Teraz to teraz?, Przedwiośnie, Zaklęcie, Nie motyla noga, Mróz we wsi, Tajemnice strychu,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1