24 january 2012
Wyrwana przestrzeń
Spotykasz ją w wyrwanej przestrzeni
poza wszelką jawą w dziurze czasu
rzeczywistości uciekając bezwiednie
wskazówkom dokładnych zegarów
a mówisz że pora płynie szybko
choć zbyteczne ci wszelkie miary
gdy uparcie się w nią wpatrujesz
porwany w największe wszechświaty
wróbel mieni ci się kanarkiem
jakby niósł śpiew sonat wysokich
biel zimy skrzy zielenią wiosny
duszne tropiki odmieniają słoty
cofasz się dwa kroki w tył zanim
jeden zrobisz niepewnie do przodu
jeszcze bezczas mamisz i chwalisz
na wspomnienie tamtego roku
17.01.2012 r.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek