10 listopada 2014
Spotkanie
W niedzielny poranek,
zaraz po tym,
jak Szpilka sprał Adamka
wyszedłem z psami na spacer.
Od razu natknąłem się
na uroczego młodzieńca,
od którego z dwóch metrów
biło wódą.
Ale,ale panie!
- zagaił -
przecież to są Yorki!
Moja mama ma dwa takie...
A pan wie ile to trzeba strzyc?
Ano trzeba
- odpowiedziałem uprzejmie-
inaczej łatwo je pomylić z ręcznikiem
albo wycieraczką.
Gdy skręciłem za blok
usłyszałem ryk odbijający się
od elewacji budynków:
YORKI SĄ THE BEST!
9 sierpnia 2025
wiesiek
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
Jaga
9 sierpnia 2025
dobrosław77
9 sierpnia 2025
ais
8 sierpnia 2025
violetta
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
absynt