25 january 2011
* * *
ojcze nasz Andersenie Freudzie Hanussenie
z pewnością jesteś Buddhą
ale nie jesteś człowiekiem
wymyśl imię swoje
bo je niechcący inni wymyślą
porzuć królestwo swoje
jako my ciebie porzucamy
bądź narrenturm twoje
jako w ciszy tak i w oddali
bo umysł nie zalągł się jeszcze
w żadnym umyśle
światła naszego powszechnego
rozwiń kable
bo dłonie ciemności zbyt parzą
i odpuść nas sobie
jako i my innych odpuszczamy
chociaż dopuszczalne jest niedopuszczalne
poprowadź nas gdziekolwiek bez znaczenia
choć będzie znaczyło to wiele
ale alimenty płać w terminie
bo na świeżo skrojone pizze z podwójnym dnem nie starcza
poprzez lirę harfę hyzop i kadzidło –
et in Arcadia ego
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma