20 maja 2011
Parowanie
Wrzesień
I dobrze, że za mostem był las.
Prawdziwy bo czarny, widać, że z ziemi,
z sadzy - powtarzał ojciec - i ogniska nie trzeba
rozpalać, samo wypuści czerwone listki,
rozrośnie się. Wrzucaliśmy gałęzie, patrząc,
jak dym wchodził w mgłę. Między drzewami
łączyliśmy się w warkocz.
Latem
rzeka rozbierała się z wody, prosiłaś
przenieś mnie
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro