Poetry

Syberia69
PROFILE About me Friends (1) Poetry (9)


1 october 2010

Kabała

W jesienny wieczór przepowiedni
wróżymy sobie z piwnej piany
z dymu z papierosa
z  przymglonych oczu
tę noc


ja wiem i ty już wiesz 
pewności pełni zgadujemy oboje 
konwergencję pragnień
konfigurację ciał

tej nocy chcę być dla ciebie
światem, wszechświatem, niebem
wniknij we mnie, wypełnij
zagarnij przestrzeń 

więc niecierpliwie proszę 
zacznij wędrówkę pragnących dłoni 
rozbierz mnie jestem
oczekiwaniem

zdejmujesz ze mnie w pośpiechu
wspomnienie sukienki
zdzierasz najcieńsze
reminiscencje wstydu

przed świtem na twoich plecach
zapisuję magiczne zaklęcia
oczarowania, spełnienia 
atawistycznej żądzy

po łagodnych zboczach nagich ciał
płynie wilgotna słodycz
wąwozy pożądania
wypełnia urywanym westchnieniem

za drzwiami beznamiętnie
kończy się doba hotelowa


number of comments: 4 | rating: 16 |  more 

Margot,  

Fajnie się czyta od początku, do końca. I treść mi się podoba. Pozdrawiam :)

report |

Syberia69,  

Bardzo dziękuję, Margot, po latach czytam i ciągle dreszcz....

report |

28brrr10,  

trochę to okrutne kiedy metrum wyznacza doba hotelowa

report |

Syberia69,  

Doba hotelowa ogranicza tylko liczbę możliwych metrum, będąc w tym względzie jednostką dosyć pojemną, nawet dla nienasyconych jeszcze swoją świeżością kochanków ;)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1