9 września 2010
Bursa
tkwisz od lat
między Ogrodem Luizy
a Marzeniem
(miejsce pieczołowicie usłane
tamtej wiosny, gdy mówiłeś
weź – pamiątka)
wyślizguje się
czarno-białe trzy na pięć
wspomnień
(lewy profil pozbawiony
retuszu, a przysięgłabym
był – kiedyś)
masz nowe miejsce
między Sylogizmem prostackim
a Dnem piekła
(znowu idzie wiosna
właściwy czas aby spalić
niepotrzebne śmieci)
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko