29 lipca 2010
Modlitwa
do ciebie modlę się
wydymam wargi
to – mniemam – dodaje mi
powagi przynależnej modlitwie
łamię ręce składam dłonie
kolana do krwi
ból do granic
nie będę mieć bogów cudzych…
niewczesne ablucje duszy
tani odpust biorę jak swój
panie – zbłądziłam
ręce do nieba
plecy w pokorze
w pokoju grzech
7 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
violetta
7 czerwca 2025
dobrosław77
6 czerwca 2025
wiesiek
5 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski
3 czerwca 2025
Arsis
3 czerwca 2025
wiesiek
3 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta