14 march 2025

I ty nią jesteś

Grasz dla mnie. Po­wiedz wresz­cie, że ba­rie­ry nie ist­nie­ją.
Byłem w domu, po­dzi­wia­łem dło­nie, które wy­ci­snę­ły ze mnie
wszyst­ko, oczy bez cie­nia skazy, usta za­nu­rzo­ne w sło­wach
bez pod­tek­stów. Życie. Bez gra­nic. Bez wsty­du. Bez cie­bie.
Je­stem cie­niem, któ­re­go nigdy nie po­lu­bię.

Mu­zy­ka i słowo. Sztu­ka, któ­rej nie prze­sta­łem ko­chać.
Na­ma­luj mi obraz. Kto tak po­tra­fi uchwy­cić ruch, nie­chęć
w ge­stach, czu­łość w nie­do­po­wie­dze­niach. Pa­mię­tasz
nasz pierw­szy raz? Dzikość rzu­co­na na ko­la­na. Oczy,
o mało nie umar­łem. Stro­je­nie for­te­pia­nu. To magia.


number of comments: 2 | rating: 2 |  more 

ajw, 15 march 2025 at 11:09  

A jednak coś nie zagrało. Może wdarły się jakieś fałszywe nuty? ..

report |

absynt, 15 march 2025 at 16:51  

Strojenie fortepianu to magia, nie zawsze w dłoniach zmieścimy cały świat

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1