9 march 2025
życie to chwast
dzień zaczynam od krzyku mew
z dala od brzegu morze ma kolor twoich oczu
nie wiem z kim sypiasz czy wciąż boisz się latać
i jak beze mnie smakuje poranna kawa
zbyt łatwo to przekreśliłaś
przemilczę ciszę
spowiedź błazna nie musi śmieszyć
kawalkada słów bez znaczenia miłość
ukruszony rąbek tajemnicy Boga
hurtowy śmieć
wysypany z wiatrem nie pachnie
żeglarze ocierają łzy to mniej boli
na stanicy czasu obłęd nieskończona pustka
gdy wzejdzie słońce urodzimy dzieci
nasz sen trwa nadal
16 march 2025
wiesiek
15 march 2025
wiesiek
15 march 2025
absynt
15 march 2025
absynt
15 march 2025
ajw
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt
14 march 2025
jeśli tylko
14 march 2025
ajw