28 września 2020
autoportretując nas
tyle już kolorów wymyśliłam a twoje uparcie zaciśnięte usta
nie dają szansy żeby choć jeden wspólnie obdarzyć imieniem
jakby nieświadomy zubażasz o powabność nasze pejzaże
i wciąż autoportretujesz nas neuroprzekaźnikami urojeń
transmutując ołówki na jakieś grosze w złocie
jeszcze nie ustaję w próbach przetłumaczenia cię
na pokłady moich nadziei choć już bez należytej wierności
i wciąż uprawiamy tę miłość niemożliwą w dobie algorytmu
wyposażeni w bezsilne złudzenia ostatniej raty kredytu
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko
8 maja 2025
Yaro
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro