violetta, 30 listopada 2019
Bardzo mi brakuje przebiegania po zapadającym się białym piasku i dotykałam brzózki, igiełek, białych, drobnych kwiatów gdzie nie gdzie. Szukałam zawsze twardszej kępki traw, na której zatrzymywałam się i skałam do następnej, aż wpadłam. Zawsze sobie wyobrażałam, że śpię na tych (... więcej)
Deadbat, 28 listopada 2019
Już sto lat temu (z okładem) ludzie (niektórzy) zdawali sobie sprawę jak niedaleko jest człowiekowi do jego zwierzących krewnych. "Zadanie nasze jako ludzi polega na tym..."- pisał Hermann Hesse, prozaik, poeta i esseista XIX w -"..byśmy w ciągu naszego jedynego, indywidualnego (... więcej)
Gramofon, 25 października 2019
W pokoju panował półmrok. Nie wiadomo czy był dzień czy noc, ponieważ w pomieszczeniu nie było okien. Jedynie żarówka, o niewielkiej mocy, na cienkim druciku, kołysała się nad wielkimi metalowymi drzwiami. Mrugała rytmicznie, jakby chciała coś powiedzieć, niestety nikt nie chciał jej (... więcej)
Deadbat, 13 października 2019
Wszyscy niejedzący mięsa czasem jesteśmy atakowani na wielu płaszczyznach a dietę naszą uznaje się za osłabiającą i grożącą niedoborami. Myślę, że dlatego,iż przyznanie racji wegetarianom oznaczałoby, że robią coś złego. To przykra świadomość od której mechanicznie wręcz każdy (... więcej)
Deadbat, 13 września 2019
Asys obudził się rano i od razu zalała go prawdziwa lawina mentalnych bodźców od jego klanu. Jego klan specjalizował się w kopaniu. Byli naprawdę niesamowitymi Kopaczami. Wszyscy niemal kopacze stanowili kastę kapłańską, dlatego i Asys zanim rozpoczął właściwą pracę udał się do Świątyni (... więcej)
Marek Jastrząb, 4 czerwca 2019
Mieszkała w pobliżu setnego supermarketu tej dzielnicy. Była to dzielnica zagracona budynkami do wyburzenia w tempie natychmiastowym. Tam i sam, w szczelinach pomiędzy jednorodzinnymi kartonami, walały się przygnębione ogródki działkowe.
Babcia, jak to zabytek klasy unikalnej, żyła sobie (... więcej)
Marek Jastrząb, 27 maja 2019
Z domem tym wiązały się martusiowe wspomnienia. I moje. I Mamy Martusi także. W trakcie okolicznościowych imprez, pogrzebów i ślubów obchodzonych hucznie, gdy całą familią gromadziliśmy się przy stole udekorowanym serdecznością, wujowie, pachnący tropikalnymi podróżami, wpadali (... więcej)
Marek Jastrząb, 27 maja 2019
Maurycy usiadł w kątku przy kontuarze, w pobliżu półotwartych drzwi, obok muzyka, którego zatrudniono w Klubie na etacie wirtuoza. Widział, jak kawiarniane opary wsysały do środka zastępy smakoszy kawy. Co pewien czas wykopywały nasyconych, a brzuchaty szatniarz kłaniał im się (... więcej)
Leszek Czerwosz, 26 maja 2019
Zawsze mam pretensję do siebie, gdy coś idzie nie właściwie. W istocie rzadko można znaleźć prawdziwego winowajcę, kozioł ofiarny zazwyczaj wystarcza, aby zapchać usta. A jutro wszystko staje się wczorajsze, w końcu znika z łańcucha pokarmowego głodnych sukcesu.
Operacja rozpoczęła (... więcej)
Deadbat, 23 maja 2019
Z: "https://youtu.be/Y0cXR76mJhA" - zródło: YouToube
Bóg tak jak w Biblii mówiąc "Jestem który jestem" wyjaśnia człowiekowi swoją/świata naturę wcale nie kręcąc, wręcz w sposób najbliższy dostępny ludzkim procesom poznawczym. Wyjaśnione to jest na podstawie teorii (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
0020absynt
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt