1 maja 2015
Opisywanie wszechświata
Polej jeszcze jacka barman
Wieszczę nam długie i nudne życie
Które bedziemy nazywać bytem i skończonością
Tak naprawdę wszyscy jesteśmy martwi
I nic nigdy się nie kończy
Byliśmy tutaj już tysiąc razy
Pieprząc o tym samym gównie
To jedno jest pewne
I może jeszcze obietnica niespełnienia
Ciągła pogoń za spojrzeniem i gestem
Który tym razem nas zbawi
Ostatecznie i bez bólu
Jakiś potwór czai sie poza wiecznością
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga