7 sierpnia 2020
Milczenie
Milczysz
I ja milczę
Ja w swoim więzieniu
Ty siedzisz u siebie
Wpuszczasz przez uchylone okno
świeże powietrze
I jeszcze
Milczymy czasem do siebie
To nic wielkiego
To wszystko co mamy
Ty masz mnie
Ja nie mam ciebie
i obwoźna pamięć
płata figle nim zgaśnie
jak przedwcześnie zdmuchnięty płomyk
przyłożony do chłodnej poduszki
w domu z białych kartek
Macham ci skrzydłami dłoni jak nietoperz
jak wiatrem niesione długie warkocze płaczącej wierzby
dobrze że jesteś skrzypi
dobrze że jesteś
Wszystko co jest wyrazić można już tylko milczeniem
dlatego dobrze że czasem milczymy do siebie
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53