24 lipca 2013
Miłość
Dotąd trwa
aż się wypełnią
den eksploracje
Bo już później
coraz codzienniej
z oglądem rutynowym
cellulitu sufitu
sinawego penisa
łydek drżących
A przy porannej kawie
odsłuchiwania dudnienia
na wszystko
23.07.2013
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga