17 czerwca 2013
Przez Śródziemie. Marszruta czerwcowa
Elfom (za)dedykowane :)
Siwieją ogrody szpilkowe
my za to wnikamy w pyłki
aby na potem kiełkować
Garnitur nowy ma zieleń
na deszczu guziki zapięty
szamerowany miesięcznym srebrem
A niebo w chmury się stroi
słońce je zdobi gdy tańczą elfy
jak jętki podobne do ważek
W zapachu chabrów rozsianych
przy serenadzie wonnej marzanki
bez najniezbędniejszych marzeń
17.06.2013
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga